Nie zatrzymał się do kontroli, bo miał coś na sumieniu

31-latek podczas kontroli drogowej nie reagował na polecenia olsztyńskich funkcjonariuszy, ponadto miał przy sobie substancję zabronioną, wsiadł za kierownicę mimo sądowego zakazu, a w pojeździe przewoził przedmioty mogące służyć do popełnienia przestępstwa. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Może grozić mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.