Olsztyn/ Osiem osób oskarżonych o udział w karuzeli vatowskiej
Śledztwo w tej sprawie prowadzili funkcjonariusze Wydziału Zamiejscowego w Olsztynie Delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Akt oskarżenia został skierowany do Sądu Okręgowego w Olsztynie.
"W toku trwającego od 2014 r. śledztwa ustalono, iż członkowie grupy zorganizowali w latach 2014-2015 +karuzelę podatkową+ związaną z międzynarodowym obrotem telefonami komórkowymi" - poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski.
Jak przekazał, przestępczy proceder polegał na tworzeniu sieci podmiotów pozorujących prowadzenie działalności gospodarczej, tzw. "łańcuchów karuzelowych” z wykorzystaniem spółek, tzw. "słupów", których celem było wyłudzenie zwrotu podatku VAT z budżetu państwa.
"Dokonywano szeregu pozorowanych transakcji handlowych pomiędzy poszczególnymi podmiotami, w którym spółka dokonująca wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów unikała zapłaty podatku VAT, natomiast ostatni podmiot, dokonujący wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów uzyskiwał jego nienależny zwrot z budżetu państwa. W tym celu do Urzędów Skarbowych na terenie kraju były przedkładane nierzetelne dokumenty podatkowe" - poinformował rzecznik.
"Prowadzącym postępowanie funkcjonariuszom udało się ustalić, iż w procederze wykorzystano co najmniej 15 podmiotów. Ustalono hierarchiczny podział ról poszczególnych podmiotów i osób zaangażowanych w mechanizm wyłudzenia" - dodał Brodowski.
Wskazał też, że przeprowadzono analizę kryminalną przepływów finansowych na rachunkach spółek objętych śledztwem. Funkcjonariusze ABW i prokuratorzy w ramach śledztwa współpracowali zarówno z polskimi organami celno-skarbowymi, jak również ze służbami partnerskimi innych państw europejskich.
Akt oskarżenia obejmuje zarówno osoby, które zorganizowały i kierowały procederem jak i przedstawicieli firm, których zadaniem było uwiarygodnienie fikcyjnych transakcji. "W toku prowadzonych czynności procesowych został zabezpieczony majątek należący do oskarżonych o wartości ponad 20 mln zł" - podała prokuratura.
Oskarżonym za zarzucane czyny grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. (PAP)
autor: Marcin Boguszewski
mbo/ apiech/