Zarzut dla kierowcy po wypadku, w którym śmierć poniósł 12-latek
"Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ wszczęła śledztwo przeciwko Romanowi J., któremu został przedstawiony zarzut nieumyślnego spowodowania 28 maja na drodze Wadąg-Słupy wypadku drogowego, w którym śmierć poniósł 12-letni pieszy" - poinformował we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski.
Przekazał również, że - według dotychczasowych ustaleń - do potrącenia osoby pieszej przez kierującego osobowym nissanem doszło w obrębie wyznaczonego przejścia dla pieszych. W wyniku potrącenia chłopiec w wieku 12 lat doznał rozległych, wielonarządowych obrażeń i 5 czerwca zmarł w wojewódzkim specjalistycznym szpitalu dziecięcym w Olsztynie.
"Przeprowadzone dotychczas czynności dowodowe wskazują, iż chłopiec wszedł na przejście po tym, kiedy kierujący innym pojazdem zatrzymał się przed przejściem, przepuszczając go" - wskazał rzecznik.
Zaznaczył, że badanie stanu trzeźwości kierowcy nissana Romana J. wykazało, że w chwili zdarzenia był on trzeźwy. Za nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
"Przesłuchany w charakterze podejrzanego Roman J. formalnie nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, choć w złożonych wyjaśnieniach potwierdził, iż potrącił pokrzywdzonego" - dodał Brodowski.
Wobec podejrzanego prokurator zastosowała dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Zatrzymano mu prawo jazdy. Śledztwo jest w toku. (PAP)
autor: Marcin Boguszewski
mbo/ agz/