Warmińsko-Mazurskie/ Uczniowie poznawali zasady bezpiecznego wypoczynku przed feriami zimowymi
W środę 9,5 tys. uczniów szkół podstawowych i średnich z Warmii i Mazur wzięło udział w konferencji online na temat bezpiecznego wypoczynku. Dwutygodniowe ferie dla uczniów z Warmii i Mazur zaczynają się w najbliższy poniedziałek 23 stycznia.
Wolny czas nie oznacza, że można wziąć wolne od zdrowego rozsądku - przekonywał podczas spotkania z uczniami Maciej Rokus ze Specjalnej Grupy Płetwonurków RP, doradca wojewody warmińsko-mazurskiego z zakresu bezpieczeństwa nad wodą.
"Zdrowy rozsądek, opanowanie emocji i przewidywanie niebezpiecznych sytuacji- to zasady, z którymi trzeba wyruszyć na ferie. Jeżeli rodzina traci młodego człowieka to dla niej będzie to trauma, z którą pozostaje do końca życie. Ona będzie ten ciężar i nieszczęście dźwigać przez lata" - powiedział Maciej Rokus.
Najważniejsze, by w niebezpiecznych sytuacjach nie poddać się panice i zachować spokój. Nie wolno wchodzić na zamarznięte akweny: jeziora czy rzeki. A gdy załamie się lód udzielać pomocy, nie narażając siebie i innych.
"Nie ma zakazu udzielania pomocy, każdy może pomóc. Wiadomym jest, że tonący brzytwy się chwyta. Zawsze ratujemy za pomocą przypadkowego sprzętu: sanek, kajaka, bluzy, kija, łopaty do śniegu, ale nie podajemy ręki" - mówił Rokus.
Wyjaśniał młodym ludziom, jak nie poddać się szokowi termicznemu. Wskazywał, czym się różni kamizelka asekuracyjna od kamizelki ratunkowej, jakie są techniki ratowania i w jaki sprzęt należy się zaopatrzyć.
"Wyruszając na ferie zawsze warto się zapoznać z okolicą, z warunkami pogodowymi i geograficznymi. Dzieci z Warmii i Mazur będą wypoczywać blisko swego miejsca zamieszkania, ale też i wyjadą w góry. Na Warmii i Mazurach jeziora nie są zamarznięte, ale np. w Tatrach Morskie Oko jest pokryte lodem. Przestrzegałem, by nie wchodzić na lód" - podkreślił.
W piątek specjalista poprowadzi kolejne szkolenie dla uczniów z zasad bezpiecznego wypoczynku. Nabór na konferencje online prowadzi kuratorium.
Warmińsko-mazurski kurator oświaty Krzysztof Nowacki powiedział, że organizatorzy zimowego wypoczynku w regionie zgłosili do tej pory 204 miejsca, w których będą się odbywać zimowiska, czy półzimowiska. Wypoczywać ma na nich 7 tys. dzieci. Rodzice mogą sprawdzić to na stronach internetowych kuratorium w zakładce +wypoczynek+.
Zgłoszone do kuratorium zimowisko, czy półzimowisko oznacza dla rodzica, że takie miejsce spełnia wszelkie wymogi formalne. Budynek, w którym odbywa się zimowisko został sprawdzony przez strażaków. To także wiadomość dla służb sanitarnych, które mogą sprawdzić, w jakich warunkach dzieci przebywają. Zgłoszenie o wypoczynku do kuratorium oznacza także, że wychowawcy i kierownictwo zimowiska, czy półzimowiska mają kwalifikacje i przygotowany program wychowawczy.(PAP)
autor: Agnieszka Libudzka
ali/ jann/